Po organizacyjnych zawirowaniach i kilkumiesięcznej przerwie na stadion w Kołbaczu powróciły sportowe emocje. I to emocje niebyle jakie, bo nowy piłkarski klub w rozgrywkach sezonu 2020/2021 gr. 3 B Klasy spisuje się bardzo dobrze. W rundzie jesiennej drużyna GKS odniosła 8 zwycięstw, zanotowała 1 remis i poniosła tylko 1 porażkę. W rozmowie z Łukaszem Juchą o potrzebie powstania klubu, przyjętych zasadach i planach na przyszłość, mówi jego prezes - Arkadiusz Błaszczyk.
Były już różne nazwy klubu. Teraz jest GKS Kołbacz. Nowy zespół, nowe nadzieje. Po rozwiązaniu poprzedniego zespołu wydawało się, że piłka nożna na długo zniknie z życia gminy. Co zdecydowało, że powstało nowe stowarzyszenie, a Pan został jego prezesem?
O powstaniu nowego klubu zdecydowała przede wszystkim niesamowita determinacja ludzi, którym zależało na piłce nożnej w Kołbaczu. Będąc mieszkańcem Kołbacza nie mogłem zgodzić się na to, żeby taki obiekt wraz z zapleczem popadł w niełaskę. Przemyślałem sprawę i po rozmowach z kilkoma osobami zdecydowałem się „podjąć rękawice”. Nazwa klubu prosta i mam wrażenie, że się fajnie przyjęła. Podoba się!
Kołbacz od wielu lat kojarzy się z piłką nożną, z dobrą infrastrukturą sportową i solidnym zapleczem organizacyjno-finansowym. Poprzednikom niestety się nie udało osiągnąć sportowego sukcesu mimo ambitnych futbolowych planów. A Wam uda się stworzyć stabilny ośrodek sportowy? Jakie przyjęliście zasady działania klubu? Jakie są plany na najbliższe miesiące?
Szczerze żałuję, że poprzednikom się nie udało. Od początku mojego działania chciałem, aby wszystko było przejrzyste, zwłaszcza jeśli chodzi o finanse, bo chyba z tym był największy problem. Zatrudniliśmy wykwalifikowanych trenerów do drużyn młodzieżowych i seniorskiej, określiliśmy cele na ten rok, które w pełni udało się zrealizować. Drużyna seniorów jest liderem po rundzie jesiennej a na treningach dzieci mamy ponad 20 młodych zawodników. Najbliższy miesiąc to czas lekkiego odpoczynku, a od połowy stycznia rozpoczynamy ciężkie przygotowania do rundy rewanżowej.
Dobre rezultaty sprawiają, że seniorski zespół walczyć będzie o awans do Klasy A. Na grę w wyższej lidze liczą przede wszystkim sympatycy futbolu w gminie? Na jakich zawodnikach oparliście pierwszy zespół? Co z grupami młodzieżowymi?
Cel na sezon 2020/21 to przede wszystkim awans do wyższej klasy, jeśli chodzi o seniorów. Jesteśmy na 1 miejscu w swojej grupie i jesteśmy z tego zadowoleni, bo taki cel obraliśmy zakładając klub. Zawdzięczamy to ciężkiej pracy trenera i chłopaków. Zespół zbudowany jest w 90% z mieszkańców naszej gminy. Dużo stawiamy na młodzież i przynosi to efekty. Jeśli chodzi o grupy młodzieżowe, to zawiązała się grupa w wieku 7-12 lat, która z przyjemnością uczęszcza na zajęcia prowadzone przez Jakuba Palusa. Podzieliliśmy ich względem kategorii wiekowych.
Dla sportu pandemia to trudny czas. Nie sprzyja on rywalizacji, nie lekka jest także jego organizacja? Czego życzyć nowemu klubowi?
Niestety przykro nam, że mecze odbywały się bez kibiców, których zawsze przychodziło na stadion w Kołbaczu dużo. Z niecierpliwością będziemy czekać na rundę rewanżową. Czego życzyć? Na pewno stabilizacji w klubie, awansu do wyższej ligi już w tym sezonie, a także dobrej i owocnej współpracy z władzami gminy, w tym radą gminy, która przeznaczyła w tym roku prawie 30 tys. zł na realizację przez nasz klub zadania publicznego z zakresu powierzenia i upowszechniania kultury fizycznej i sportu.
Korzystając z okazji, w imieniu całego klubu GKS Kołbacz, chciałbym życzyć dużo zdrowia dla kibiców i zawodników oraz spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia.